
Musimy zmierzyć się z trudnym tematem. Wszyscy chrześcijanie powinni przemyśleć te argumenty, ponieważ są bardzo mocne.
Wszyscy wiemy, że tak zwane zbawienie, chrześcijanie uzyskują dzięki wierze w Chrystusa i dzięki tak zwanym prawom Chrystusowym.
Ten werset jest kluczem:
„I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, przez które moglibyśmy być zbawieni” – Dzieje 4:12.
Zgodnie z tym wersetem, chrześcijanie osiągają zbawienie przez imię Chrystusa.
To Chrystus jest jedynym pośrednikiem pomiędzy Bogiem i ludźmi:
Tymoteusza 2:5
„Jeden bowiem Bóg, jeden i pośrednik Boga i ludzi: człowiek Pomazaniec Jeszu”.
Jana 14:6
„Odpowiedział mu Jeszu: Ja jestem drogą, prawdą i życiem i nikt nie przychodzi do Ojca jak TYLKO PRZEZE MNIE”.
Z tych wersetów wynikają dwa ważne wnioski:
- pierwszy: należy modlić się do Boga poprzez Chrystusa, ponieważ tylko w Nim, w Jego imieniu jest zbawienie,
- drugi: bez wypowiadania prawidłowego imienia Chrystusa, można nie uzyskać zbawienia.
Jakie jest prawdziwe imię Chrystusa?
1 – Sprawdź Pisma
Wystarczy sięgnąć do Pism interlinearnych Nowego Testamentu, aby zauważyć, że w języku greckim mamy trzy odmiany imienia Chrystusa: Jesu-s, Jesu-n, Jesu. Wszystkie trzy odmiany, apostołowie pisali przez „s”. W imieniu tym nie występuje literka „z”.
To bardzo ważny wniosek, ponieważ oznacza on, że wszystkie imiona Chrystusa, które zawierają literkę „z” są fałszywe.
Zapis grecki możesz sprawdzić w katolickim Nowym Testamencie, prof. Popowskiego: LINK:
lub na stronie: https://biblehub.com/interlinear/matthew/1-1.htm.
Ważne jest, aby nie używać do badania, Pism, które nie mają zapisu greckiego. Tłumacze zawsze wstawiają spolszczone imię: „jezus”. W greckim, apostołowie nie używali literki: „z”, dlatego to imię nie jest prawidłowe.
Taki jest zapis prawidłowego imienia Chrystusa:
2 – Prawdziwa forma
Wiemy już po analizie pism greckich, że używano następujących form imienia Chrystusa: Jesu-s, Jesu-n, Jesu:
Zgodnie z Pismami, mamy modlić się do Chrystusa wzywając Jego imię:
„Każdy bowiem, kto wzywa imienia Pańskiego, zbawiony będzie” – Rz 10:13.
„Wzywają imienia Pana naszego Jeszu Pomazańca” – 1Kor 1:2.
„Kto wzywa imienia Pańskiego” – 2Tm 2:19.
„Uwięzić wszystkich, którzy wzywają imienia Twego” – Dz 9:14.
„Wzywają imienia tego” – Dzieje 9:21.
„Wezwawszy imienia Jego„ – Dzieje 22:16.
Zgodnie z Pismami mamy modlić się do Chrystusa prosząc Go:
„o cokolwiek Go poprosicie w imię moje„ – Jana 15:16.
„…da wam w imię moje... Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna – Jana 16:23,24.
Innymi słowy mamy modlić się i prosić wzywając imię Chrystusa. Imię wzywamy w wołaczu, dlatego zwracamy się do Chrystusa: Jesu lub z hebrajskiego Jeszu.
Dlaczego nie możemy wziąć imienia z mianownika?
Ponieważ w greckim dialekcie koine, w którym spisano Nowy Testament, bazą podstawową nie jest mianownik, tylko rdzeń lub temat. W obu przypadkach mamy formę: Jesu. Proszę zwrócić uwagę, że końcówki: „s” i „n” dodawane są do podstawy: Jesu.
Jesus i Jesun powstały z podstawy: Jesu, a nie odwrotnie. Dlatego prawidłową formą jest: Jesu.
Skąd wzięło się imię: „jezus”?
Z nieprawidłowej zmiany imienia Chrystusa z języka greckiego na polski.
Słudzy Boży podczas tłumaczenia imienia z hebrajskiego, przenieśli imię: Jeszu na Jesu i jego odmiany. Nie mogli stosować podstawowej formy: Jeszu, ponieważ nie istniało w greckim: „sz”.
Natomiast religie tak zrobiły: Jeszu >> Jesus >> Jezus.
Z mianownika odmiany greckiej wzięły: Jesus i zamieniły literkę: „s” na „z”.
Kompletnie niezrozumiałe jest, dlaczego wzięły z mianownika i dlaczego zamieniły: „s” na „z”?
Literka „z” nie występuje ani w formie imienia greckiego, ani hebrajskiego. Ktoś albo celowo albo specjalnie zafałszował imię Chrystusa.
Apostołowie nie znali takiego imienia jak: „jezu/jezus”.
Jest to poważne fałszerstwo, ponieważ: „jezus”, to całkiem inne imię, którego nie nosił Chrystus. Nie wiadomo, co ono oznacza i kto kryje się pod tym imieniem.
Skoro apostołowie go nie używali, to my, chrześcijanie, również nie powinniśmy używać.
Na obrazku przedstawione jest dlaczego nie używamy formy: „jeszua”. Jest to rodzaj żeński tak samo jak, jehowa:
Jeżeli interesuje cię ten temat, to zapraszam do PDF tutaj: „Imię, które zbawia”.
Zapraszam do bardzo dobrego widea, Krzysztofa Króla:
„I teraz, dlaczego zwlekasz?
Wstań, zanurz się i obmyj z siebie grzechy swe, przywoławszy do siebie imię Jego” – Dzieje 22:16.
RobertBrzoza.pl – Polski Portal Informacyjny
P.S. Ebook: Największy Przekręt Wielu Religii => Bezpłatnie
Foto: By NomadSoul1 i Krzysztof Król
Leave a Reply